24.05.2016 r.
4 min

Podczas przerw od pracy przy monitorze ekranowym pracownik powinien świadczyć inną pracę

Ekspert PCKP

Skopiuj link
24.05.2016r.
4 min

Nie. Każda z tych przerw służy innym celom i odmienny jest sposób jej wykorzystywania.

Pierwsza z nich, czyli tzw. przerwa monitorowa została uregulowana w § 7 pkt 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 1.12.1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe (Dz. U. nr 148, poz. 973). Z przerwy tej może skorzystać pracownik, który wykonuje pracę na stanowisku wyposażonym w monitor ekranowy co najmniej przez połowę dobowego wymiaru czasu pracy, czyli co najmniej przez 4 godziny dziennie. Przerwa ta przysługuje w wymiarze 5 minut po każdej godzinie pracy przy obsłudze monitora ekranowego i jest w całości wliczana do czasu pracy. Powinna być udzielana cyklicznie w każdej godzinie pracy, w celu zapewnienia oczom pracownika odpoczynku od kontaktu z monitorem ekranowym. Cel ten wyklucza możliwość sumowania niewykorzystanych przerw w poszczególnych godzinach i ich wykorzystanie w sposób łączny.

Poza tym podkreślenia wymaga, że nie jest to w żadnej mierze przerwa, którą pracownik może przeznaczyć na odpoczynek i regenerację sił. W czasie korzystania z omawianej przerwy pracownik powinien wykonywać inne obowiązki związane z zajmowanym stanowiskiem, niewymagające kontaktu z monitorem, np. praca z dokumentami papierowymi, służbowe rozmowy telefoniczne itp. W swej istocie, omawiana przerwa jest swego rodzaju interwałem następującym po nieprzerwanym, 1-godzinnym wykonywaniu pracy z wykorzystywaniem monitora ekranowego, w trakcie której pracownik powinien świadczyć pracę innego rodzaju.

W konsekwencji, z uprawnienia tego nie może skorzystać pracownik, któremu pracodawca zapewnił łączenie pracy związanej z obsługą monitora ekranowego na przemian z innymi rodzajami prac nie obciążającymi narządu wzroku, trwającymi co najmniej 5 minut w  każdej godzinie.

Innymi słowy, omawiana przerwa przysługuje pod warunkiem efektywnego przepracowania jednej godziny z użyciem monitora ekranowego. Tym samym nie wlicza się na jej poczet wszelkiego rodzaju prac poza stanowiskiem komputerowym, czy też okresów niewykonywania pracy, np. wyjść prywatnych czy okresu wykorzystywania wspomnianej w zapytaniu 15-minutowej przerwy, o której mowa w art. 134 kodeksu pracy.

Tej ostatniej, zwyczajowo przypisuje się rolę przerwy przeznaczonej na spożycie posiłku, stąd najczęściej nazywana jest przerwą na posiłek lub przerwą śniadaniową. W rzeczywistości jednak może być wykorzystana również w inny sposób, niezwiązany z wykonywaniem pracy. Jej 15-minutowy wymiar powinien zostać odebrany jednorazowo, w związku z tym nie może zostać podzielona na krótsze odcinki czasowe. Prawo do tej przerwy przysługuje każdemu pracownikowi, którego dobowy wymiar czasu pracy wynosi co najmniej 6 godzin. Również i ta przerwa wliczana jest do czasu pracy. Przy czym, w odróżnieniu od przerwy monitorowej, jej celem jest zapewnienie odpoczynku. Oznacza to, że w trakcie korzystania z tej przerwy pracodawca nie może wymagać, aby pracownik wykonywał jakiekolwiek zadania służbowe.   

Przepisy nie wyznaczają momentu, w którym omawiana przerwa powinna zostać wykorzystana. Ustalenia w tym zakresie mogą (ale nie muszą) być przedmiotem regulacji zawartej w zakładowych źródłach prawa pracy (tj. w układzie zborowym pracy, regulaminie pracy) lub w umowie o pracę. W ten sposób może dojść do określenia szczegółowych reguł korzystania z przedmiotowej przerwy. Pracodawca może w ten sposób ustalić (narzucić) stałe okresy korzystania z przerwy dla poszczególnych działów lub grup stanowisk, z uwzględnieniem organizacji pracy przyjętej w prowadzonym przez siebie przedsiębiorstwie, jak również wyznaczyć miejsce, w którym przerwa powinna zostać spędzona (np. pomieszczenie socjalne). Z reguły jednak pracodawcy pozostawiają pracownikom swobodę decyzji zarówno w kwestii momentu, jak i miejsca korzystania z tej przerwy.

""